Czy rower zawsze musi mieć koła? (Wideo).

Rower – dla każdego jego wygląd jest oczywisty – rama, siodełko, kierownica, koła itd.

Jeden z inżynierów udowodnił iż „Koło” w rowerze wcale nie są potrzebne, za pewne zastanawiacie się jak to możliwe?

Na początek może krótka historia koła:

Pierwsze dowody na zastosowanie koła pochodzą z około 3500 lat p.n.e., gdzie zostały odkryte wierzchołki osi z kołami w starożytnym Mezopotamii i rejonie Indusu. Początkowo koła były używane do produkcji ceramiki, ale wkrótce zaczęto je wykorzystywać w różnych dziedzinach życia.

Wraz z rozwojem technologii, koło zaczęło być stosowane w transporcie. W starożytnym Egipcie i Mezopotamii koła pojawiły się na rydwanach zaprzężonych w konie. Były one wykorzystywane w transporcie towarów i wojnach. Później, w starożytnym Rzymie, wykorzystanie koła rozszerzyło się na wozy konne, co znacznie ułatwiło transport i handel.

Wraz z rozwojem kolejnictwa w XIX wieku, koło odegrało kluczową rolę w powstaniu i rozwoju lokomotyw parowych. Koła zębate, tzw. przekładnie, pozwoliły na skuteczne przekazywanie energii i poruszanie pociągami na długie odległości. W następnej kolejności koła zaczeły trafiać do samochodów, wózków, rowerów itd i do tego czasu były nieodzownym elementem tych urządzeń.

Aż do teraz, twórca kanału (@TheQ_original)

udowodnił wielokrotnie iż w rowerze koło nie koniecznie musi być kołem, zobaczcie sami:

i Kolejny ciekawy przykład z wykorzystanie koła i odrobiny matematyki:

Jak widać autor pokazał iż nauka i technologia idące ze sobą w parzę mogą przełamywać bariery i utarte schematy.

Udostępnij na Facebook

Tweet

Śledź nas